Amerykańska pisarka, jedna z najlepszych i najsławniejszych twórczyń literatury kryminalnej. Jej książki wielokrotnie zdobywały najbardziej prestiżowe nagrody gatunku (nagroda imienia Edgara Allana Poe, nagroda imienia Agathy Christie, Shamus Award, Anthony Award, Barry Award i Quills Book Award)http://www.lauralippman.com
Szczerze to nie wiem dlaczego ta książka ma miano kryminału. Bohaterka w dużej mierze opowiada o swojej rodzinie, relacjach z ojcem, bratem i jego znajomymi. Wspomina matkę, która nie żyje i której nie miała okazji poznać. To, że pełni funkcję prokuratora, moim zdaniem jest gdzieś w tle. Poznajemy jedno śledztwo, ale nie ma w nim zagłębienia, a właśnie to powinno być w kryminale. Zwłaszcza, że większa jego część rozgrywa się na końcu. Rodzinne tajemnice Lu są tu głównym motywem, które są odkrywane z biegiem fabuły.
Niestety. Pomysł może i był dobry, ale wykonanie bardzo kiepskie. Przede wszystkim książka nie powinna się zaliczać do kryminalu, tym bardziej do thrilleru psychologicznego. Akcja ciągnęła się w nieskończoność (swoją drogą, akcja to za dużo powiedziane) i w zasadzie dopiero na samym końcu cokolwiek zaczęło się dziać. 4 gwiazdki daję właśnie za zakończenie, które jako jedyne nie zawiodło, i ciekawy pomysł na historię.